W obiektach, w których istnieje ryzyko powstania pożaru architekt projektuje strefy przeciwpożarowe. Ich ściany i przegrody muszą oprzeć się naporowi ognia i bardzo wysokiej temperaturze. Jednym z materiałów spełniających wymagania ochrony przeciwpożarowej budynków jest m.in. szkło. Oczywiście w takim zastosowaniu musi mieć ono odpowiednią budowę. Stosuje się szyby zespolone, na które składają się tafle, pomiędzy którymi znajduje się żel – substancja odpowiadająca za nierozprzestrzenianie ognia. Tak powstałe zespolenie jest dookoła uszczelnione również trudno palnym spoiwem. W zespoleniach można stosować także szkło przeciwsłoneczne czy termoizolacyjne.
Dostępne są dwie technologie produkcji szkła ogniochronnego. Obydwie używają specjalnego żelu jako środka do powstrzymania płomieni. Podstawowe różnice polegają na rodzaju żelu i jego aplikacji. W jednej między taflami szkła umieszcza się warstwę żelu o grubości 1-5 cm. Gdy temperatura pożaru przekroczy 120° C, żel pęcznieje i zwiększa objętość, matowieje i pochłania energię cieplną.
W drugiej technologii wewnątrz zespolenia umieszczana jest grubsza warstwa żelu odpornego na wymienione wcześniej czynniki. Również on podczas pożaru matowieje, ale i twardnieje tworząc zaporę dla temperatury oraz dymu. Nieprzezierna przegroda sprzyja przy tym opanowaniu paniki, nie widać bowiem niebezpiecznych płomieni. W tym przypadku zarówno wokół szyb zespolonych, jak i ram musi znajdować się uszczelnienie ogniochronne.
Obecnie na rynku stolarki otworowej oferowane są także systemy bezramowe. Umożliwiają na wpuszczenie przez przeszklenie o 20 proc. światła więcej niż w przypadku tradycyjnych okien. One również wymagają zastosowania na łączeniach tafli uszczelnień odpornych na pożar.
W obu przypadkach zachowana jest szczelność ogniowa i ochrona ogniowa przegrody. Na powierzchni szkła temperatura nie wzrasta powyżej 140° C, zaś punktowo nie przekracza 180° C.
Jeśli decydujemy się na zakup okien z szybami ogniochronnymi, należy zwrócić uwagę na parametr, który określa klasę odporności ogniowej. Pojawiają się w nim litery IE oraz liczba: 60, 120, 180 itd. To liczba minut, które potrzebne są ogniowi do sforsowania danej przegrody. I tak zespolenie w klasie IE60 powstrzyma ogień przed godzinę, IE120 – przez dwie godziny, a IE180 – aż przez trzy. To do projektanta i inwestora należy decyzja, która klasa będzie najkorzystniejsza w danym przypadku. A wpływać na to może wiele czynników: sposób zagospodarowania budynku i budynków przylegających, bliższe i dalsze sąsiedztwo, a także to, jak oceniamy szanse na szybką ewakuację naszej rodziny i dobytku w przypadku realnego zagrożenia.