Okna przeciwwłamaniowe? Nie, dziękuję.

Pod koniec ubiegłego roku Centrum Analiz Branżowych przeprowadziło ankietę wśród sprzedawców okien, z której wynika, że klienci rzadko pytają o okna przeciwwłamaniowe. Jak twierdzą dystrybutorzy, najczęściej interesuje ich cena, a bardziej wymagających – parametry termiczne.

Wyniki te potwierdza późniejsze, szczegółowe badanie 380 sprzedawców okien, również przeprowadzone przez Centrum Analiz Branżowych. Jasno wynika z niego, że energooszczędność to dla klientów zdecydowanie najważniejsza właściwość użytkowa okien. Siedmiu na dziesięciu sprzedawców przyznaje, że bardzo często pytają oni o tę cechę stolarki. Na drugim miejscu jest przeciwwłamaniowość, ale jest to pytanie pojawiające się zdecydowanie rzadziej. Tylko nieco ponad 1/5 handlowców twierdzi, że klienci bardzo często interesują się oknami przeciwwłamaniowymi.

Gdyby większość tych, którzy pytają o takie okna, je kupowała, producenci oraz dostawcy byliby co najmniej zadowoleni. Rzeczywistość nie jest jednak tak różowa. Jak podano w raporcie z badania „Rynek stolarki antywłamaniowej w salonach okienno-drzwiowych w Polsce, edycja 2016”, spośród klientów, którzy pytają o produkty przeciwwłamaniowe, aż ośmiu na dziesięciu nie decyduje się na zakup okien z certyfikatem przeciwwłamaniowości. Z prostego rachunku wynika, że tylko około 4 proc. inwestorów indywidualnych nabywa okna o podwyższonej odporności na włamanie. Pozostali wybierają produkty bezklasowe, a część z jako formę zabezpieczenia kupuje dodatkowe okucia. Takie rozwiązanie niejednokrotnie polecają sprzedawcy, próbując połączyć potrzebę zabezpieczenia przed włamaniem z redukcją kosztów.

Otwarcie przyzna to niewielu, ale z wywiadów jasno wynika, że sprzedawcy obawiają się utraty potencjalnych klientów, jeśli nie zaproponują im poczucia zabezpieczenia domu za rozsądną cenę. Nie utrudnia im tego praktyka większości ubezpieczycieli, którzy po pierwsze do ubezpieczenia domu nie wymagają okien z certyfikatem przeciwwłamaniowości.

Klienci, którzy nie zgłębią tematu zabezpieczenia przed włamaniem poprzez okna, mają podstawy do oceny, że ich okna są przeciwwłamaniowe. W końcu skoro sprzedawca zaproponował dodatkowe okucia, a ubezpieczyciel obniżył składkę, sprawa wydaje się jasna.

Jak twierdzą sprzedawcy, powodem znikomej sprzedaży okien przeciwwłamaniowych jest przede wszystkim wysoka cena. Klienci szukają rozwiązań mniej kosztownych. Oprócz okien z dodatkowymi okuciami, starają się zabezpieczyć dobytek poprzez montowanie rolet czy chociażby instalowanie monitoringu oraz alarmu. Są to rozwiązania tańsze i – jak wielu podkreśla – tak samo jak okna przeciwwłamaniowe nie dają pewności, że nasz dobytek nie padnie łupem włamywaczy.