Sezon grzewczy już się rozpoczął i wszyscy odczuwamy jego negatywne skutki. Nad okolicą unosi się gęsta, szara mgła zawierająca zanieczyszczenia – smog. Z raportu Europejskiej Agencji Środowiska wynika, że powietrze w polskich miastach jest najbardziej zanieczyszczone w całej UE. Aż 19 z 20 najbardziej zatrutych benzo(a)pirenem miast leży w Polsce! Jak donosi serwis Science Alert, badania przeprowadzone w Szanghaju potwierdzają nawet związek między zanieczyszczeniem powietrza, a występowaniem autyzmu u dzieci (więcej informacji na stronie Science Alert). Co więcej, ponad 1,8 miliarda dzieci na całym świecie oddycha zatrutym powietrzem, czyli 90. proc. całej młodej populacji. Z tego 600 tys. umiera rocznie z powodu ostrych infekcji dróg oddechowych spowodowanych zanieczyszczonym powietrzem.
Czy możemy więc skutecznie ustrzec nasze dzieci przed smogiem?
Zanim znajdziemy odpowiedź, wróćmy do źródeł powstawania smogu – są nimi spaliny samochodowe, emisje z zakładów przemysłowych, ale przede wszystkim przestarzałe instalacje grzewcze (kotły, piece CO2). Ten rodzaj ogrzewania jest również przyczyną zatruć tlenkiem węgla. Oddychamy złym powietrzem, przez co każdego roku, przedwcześnie umiera blisko 50 tysięcy Polaków. Co zrobić, aby ustrzec się przed negatywnymi skutkami niskiej jakości powietrza?
Oczywiście najlepiej byłoby się pozbyć wszystkich pieców węglowych, ale to oczywiście niemożliwe. Ze statystyk wynika, że tradycyjne piece węglowe to wciąż ponad połowa źródeł ogrzewania gospodarstw domowych w Polsce. Dbałość o dobrą wentylację wewnątrz domu oraz częsta konserwacja pieców to obowiązek każdego właściciela, ale niestety rzadko stosowany w praktyce. Skutkiem tego jest ogromna liczba zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. KGPSP tylko w ostatnim sezonie grzewczym, trwającym od października 2017 do końca marca 2018, zanotowało aż 4343 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla (tzw. czad). W wyniku zaczadzenia poszkodowanych zostało 2695 osób, aż 71 zmarło. Temu można zapobiec, montując nowoczesny czujnik tlenku węgla.
Propozycje czujników czadu
Fibaro CO Sensor może działać jako samodzielne urządzenie. Nie posiada wtedy funkcji udostępnianych przez system inteligentnego domu FIBARO, ale pozostaje precyzyjnym i skutecznym detektorem czadu. Zaalarmuje mieszkańców o wykrytym zagrożeniu mocnym sygnałem akustycznym, migającymi diodami LED, a także wyśle powiadomienie na wskazane urządzenie mobilne.
Test czujników czadu, dostarczonych przez firmę Eltrox, możecie zobaczyć na YT Domu Bezpiecznego: https://youtu.be/K2zxUcM9Nl4.
Jak się dowiedzieliśmy podczas niedawnej wizyty w siedzibie ABUS w Witten firma ta również posiada w swojej ofercie czujnik czadu, który działa niezależnie od pozostałych systemów, ale może być także elementem większego, zintegrowanego systemu.
Zagrożenia związane ze złym powietrzem to nie tylko zatrucie tlenkiem węgla, ale przede wszystkim smog – przyczyna wielu chorób: alergii, chorób układu oddechowego, czy nawet śmierci. Możemy się przed nim ochronić na kilka sposobów, ale pamiętaj, że zagrożenie nie dotyczy tylko przebywania na zewnątrz. Wewnątrz naszych domów również czają się niebezpieczne lotne związki: tlenek węgla, tlenki azotu, dwutlenek siarki, dwutlenek azotu, benzen, rakotwórczy benzo(a)piren czy metale ciężkie.
Ochrona systemowa
Pamiętajmy! Smog nie zatrzyma się przed naszym progiem, dlatego przede wszystkim warto zadbać o jakość powietrza, które trafia do wnętrz naszych domów, stosując różnego rodzaju rozwiązania antysmogowe. Na rynku są dostępne nawiewniki na okna, siatki lub markizy antysmogowe, które można stosować zarówno na tradycyjnych oknach, jak i dachowych. Dzięki wbudowanym wkładom filtrującym, nawiewniki i siatki antysmogowe nie tylko kontrolują ilość powietrza, ale także poprawiają jego jakość.
Najlepszym rozwiązaniem jest nawiewnik, który został systemowo wbudowany w konstrukcję okna już na etapie jego produkcji. Takie rozwiązania są w ofercie firmy Oknoplast. Nie musimy jednak wymieniać okien żeby cieszyć się czystym powietrzem w swoim domu, bowiem jeżeli już mamy zamontowane okna możemy zdecydować się na nawierzchniowy nawiewnik, także z oferty Oknoplast.
Nawiewniki Urbino i INSOLIO oferowane przez Oknoplast są wyposażone w najwyższej jakości filtry antysmogowe i tworzą barierę przy samym oknie. Chronią w ten sposób wnętrze domu przed wnikaniem do 98% niebezpiecznych dla zdrowia cząsteczek smogu PM10, a jednocześnie efektywnie wietrzą pomieszczenia – tłumaczy Grzegorz Bułat, Szef Procesu Technologicznego Grupy OKNOPLAST.
Na rynku dostępne są również specjalne membrany z nanowłókna. W połączeniu
z aluminiową ramką, stanowią gotowy produkt do montażu w ramie okiennej. Jak działa membrana z nanowłókien RESPILON AIR®, którą w swojej ofercie mają FAKRO oraz Eko-Okna możecie zobaczyć w naszym teście: https://youtu.be/Mkf9d-tw_Pw.
Alternatywą pozostają urządzenia takie jak oczyszczacz powietrza, jednak to rozwiązanie ma swoje ograniczenia – małe urządzenia sprawdzą się na dość małych powierzchniach, a im większa powierzchnia do oczyszczenia, tym wyższy koszt zakupu oczyszczacza. Czy nie bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zatrzymanie smogu przy pomocy nawiewników i membran z nanowłókna?! Odpowiedź jest naszym zdaniem oczywista!
Rośliny również mogą ratować życie!
Jeżeli lubicie zieleń i umiecie zadbać o rośliny polecamy także wypełnić dom kilkoma gatunkami popularnych roślin, które oczyszczają powietrze. O czym niewiele osób wie takie właściwości mają m.in. bluszcz pospolity, draceny, gerbery, czy bardzo popularne w ostatnim czasie figowce Benjamina.
Warto pamiętać, że zdrowie i życie jest nam dane tylko raz. Chrońmy siebie i nasze dzieci. Sami nie rozwiążemy problemu smogu w kraju, czy naszym mieście, ale możemy mieć wpływ na jakość powietrza w naszym domu czy mieszkaniu, przy okazji wietrząc je bez obaw o swoje zdrowie!
PS W związku z wieloma pytaniami „Gdzie można kupić….” podpowiadamy: napiszcie do nas na facebooku, a zorganizujemy Wam 10% zniżki zarówno na czujniki czadu, jak i na siatki przeciwsmogowe 😉